poniedziałek, 7 września 2009

...ku pamięci...

Są w życiu takie chwile, takie sytuacje, na które nie możemy mieć najmniejszego wpływu, a i tak plujemy sobie w brodę, że nic nie zrobiliśmy, czujemy się bezsilni...Czasu nie cofnę, biegu zdarzeń nie zmienię, nie powiem tego co chciałam powiedzieć, nie zrobię tego co chciałam zrobić...jedynie łzy spływające po policzkach uświadamiają mi jak ważne są w życiu wszystkie chwile i jak bardzo trzeba je doceniać...
...ja dziękuję za wszystko i za nic...ku Twojej pamięci R.R[*]...byłeś inny, wyjątkowy, w mojej głowie i sercu zawsze pozostaniesz wielki!!!! Dedykuje ten kawałek właśnie Jemu, w nadziei, że tam z góry będzie patrzył, uśmiechał się mimo wszystko i pamiętał...mam nadzieję, że gdzieś tam odnajdziesz to czego tutaj nie znalazłeś, że będzie Ci po prostu lepiej!!!! ...lots of lovin...